CBD jest na ustach bardzo wielu ludzi na całym świecie. Rosnąca świadomość na temat korzystnych właściwości tej substancji powoduje równie rosnącą ilość głosów sprzeciwu ludzi, którzy nie zdają sobie sprawy z braku oddziaływania psychoaktywnego kannabidiolu. Wielu przeciwników CBD myli tę substancję z psychoaktywnym THC, gdyż oba te związki można znaleźć w konopiach. Mimo naukowo udowodnionego prozdrowotnego działania, kannabidiol wciąż budzi kontrowersje, oburzając opinię publiczną. Wielu ludzi nie zdając sobie nawet sprawy, czym jest CBD, odważnie głosi tezy o jego szkodliwości i stawia się w opozycji do stosowania kannabidiolu w celach leczniczych. Jednak jakie stanowisko w tym temacie przyjęła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oraz Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (DEA)?
Stanowisko WHO i DEA
W Stanach Zjednoczonych stosowanie CBD w celach leczniczych wciąż jest gorącym tematem. Legalność tego typu środków fluktuuje w obrębie całego kraju. DEA przyjmując stanowisko w tej sprawie ogłosiła, że olej CBD jest nielegalny, ponieważ może zawierać także małe ilości innego rodzaju kannabinoidów. Na szczęście WHO odniosła się do tego stwierdzenia wydając oświadczenie w formie obszernego raportu, rozwiewając jednocześnie wątpliwości na temat tego, czym jest CBD. Ogłoszono, że kannabidiol jest całkowicie bezpieczny i nie powoduje zagrożenia dla zdrowia człowieka podczas jego stosowania. To przekłada się na rosnącą popularność produktów z CBD, także za sprawą wielu celebrytów, którzy otwarcie przyznają się do ich stosowania w celach prozdrowotnych, relaksacyjnych i przeciwbólowych.
Więcej informacji o CBD znajdziesz na stronie https://konopnysklep.com.pl/o-cbd/